Ogromny pożar hali w Staniszewie. Na miejscu 17 zastępów straży pożarnej

2 tygodni temu

W miejscowości Staniszewo (woj. pomorskie) doszło do poważnego pożaru hali magazynowej przy ulicy Mirachowskiej. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie, a nad okolicą unosi się gęsty dym widoczny z kilku kilometrów. Na miejscu działa już 17 zastępów straży pożarnej, w tym jednostki Państwowej Straży Pożarnej oraz lokalne Ochotnicze Straże Pożarne.

Fot. Warszawa w Pigułce

Trudna akcja gaśnicza

Jak informuje Polski Serwis Pożarniczy Remiza.pl, akcja jest wyjątkowo trudna ze względu na dużą powierzchnię budynku i materiały składowane w środku. Strażacy walczą z ogniem zarówno wewnątrz hali, jak i z zewnątrz, aby zapobiec rozprzestrzenieniu się pożaru na sąsiednie obiekty.

Według wstępnych informacji, nie ma poszkodowanych, jednak sytuacja jest dynamiczna. Na miejscu pracują również policja oraz pogotowie energetyczne, które odcięło dopływ prądu w zagrożonym rejonie.

Ewakuacja i apel służb

Z pobliskich budynków ewakuowano kilka osób, a służby apelują do mieszkańców, by nie zbliżali się do miejsca pożaru i umożliwili swobodny przejazd wozom strażackim. Władze lokalne ostrzegają także przed możliwością wystąpienia zadymienia – szczególnie niebezpiecznego dla osób starszych i dzieci.

Co to oznacza dla mieszkańców

  • W rejonie ul. Mirachowskiej mogą występować czasowe utrudnienia w ruchu.

  • Władze apelują, by pozostawać w domach i zamknąć okna, jeżeli dym będzie odczuwalny.

  • Policja i straż pożarna prowadzą ustalenia dotyczące przyczyny pożaru, która na ten moment nie jest znana.

Akcja straży pożarnej trwa. Służby podkreślają, iż sytuacja jest opanowywana, ale działania mogą potrwać jeszcze kilka godzin.

Idź do oryginalnego materiału