Strażakiem się jest, a nie bywa…

4 godzin temu

W poniedziałek, 27 października 2025 roku, około godziny 14:00 na drodze krajowej nr 10 w Lubaszczu (pow. nakielski) doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Samochód osobowy zderzył się z autem dostawczym. Zginęły dwie osoby, jedna jest ranna.

Bezpośrednim świadkiem tego zdarzenia był st. ogn. Dawid Speier, na co dzień funkcjonariusz Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej PSP nr 1 w Pile. Strażak natychmiast podjął działania ratownicze, ocenił stan osób poszkodowanych i przystąpił do ewakuacji z wraku pojazdu. Ranny kierowca samochodu dostawczego pozostawał uwięziony w swoim pojeździe. Dodatkowo w wyniku zderzenia doszło do zapalenia się samochodu osobowego. Dzięki sprawnym działaniom st. ogn. Dawida Speiera udało się z rozbitego auta wydobyć poszkodowanego i ewakuować w bezpieczne miejsce.

Po kilku chwilach na miejsce zdarzenia dojechał również ogn. Karol Subdarzewski, na co dzień funkcjonariusz Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej PSP nr 2 w Pile, który samochodem służbowym wracał z Gdyni. Strażak wsparł działania kolegi i zapewnił kwalifikowaną pierwszą pomoc poszkodowanemu.

Z racji okoliczności obaj funkcjonariusze działali bez umundurowania specjalnego, ani specjalistycznego sprzętu jakim dysponują na co dzień w służbie. Z narażaniem własnego życia nieśli pomoc poszkodowanym.

Gratulujemy naszym funkcjonariuszom wzorowej postawy !

Opracowanie: mł. bryg. Paweł Kamiński, KP PSP w Pile

Zdjęcia: JRG PSP nr 1 i 2 Piła, portal naklo24.pl

Idź do oryginalnego materiału