Wypadek masowy z udziałem autokaru, katastrofa budowlana na terenie zakładu wyrobiska, ewakuacja 30 osób ze środka jeziora czy zabezpieczanie wałów przeciwpowodziowych. Takie scenariusze zdarzeń ćwiczyli dziś (11.10) w Wójcicach koło Otmuchowa strażacy, policjanci, żołnierze WOT oraz ratownicy WOPR - łącznie blisko 400 osób. Wszystko po to, aby w przypadku realnego zagrożenia być przygotowanym. Na miejscu byli także przedstawiciele starostwa nyskiego oraz…
- Mamy wiele doświadczeń po powodzi i one pokazały też, iż wiele rzeczy nam się udało, ale będziemy jeszcze bardziej przygotowani, kiedy będziemy się ze sobą zgrywać - mówi Daniel Palimąka, starosta nyski. - Kiedy wszystkie służby będą pewne tego, jaki sygnał, jaki kontakt, w jakim trybie trzeba wydać, żeby skutecznie zareagować. Dlatego też dzisiaj blisko 400 osób będzie ćwiczyło to zgrywanie po to, aby w sytuacjach realnego zagrożenia nie ryzykować na chybił trafił, tylko być pewnym tego, co się robi. - Do nas należy koordynacja podmiotów ochrony ludności, które pełnią funkcje ratownicze. Mowa tu o WOPR-ze i ratownictwie medycznym - zaznacza starszy brygadier Paweł Gotkowski, Komendant Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nysie. - I tutaj przede wszystkim zadaniem PSP będzie skoordynowanie działań tych podmiotów ratowniczych, podmiotów, które z nimi współpracują, czyli wojsko, policja. No…Wypadek i ewakuacja. Blisko 400 osób bierze udział w ćwiczeniach służb ratowniczych w Wójcicach
2 tygodni temu
Zdjęcie: Ćwiczenia służb ratowniczych w Wójcicach (fot. Monika Matuszkiewicz-Biel)
Powiązane
Błyskawiczna pomoc po pożarze, polska firma dziękuje
1 godzina temu
Strażacy musieli wzywać lawetę. Auta blokowały dojazd
2 godzin temu
Burze w Lubelskiem. Konar spadł na jadący samochód
3 godzin temu
Polecane
13-latek miał zabić brata. Nowe informacje
1 godzina temu
Strzelanina w Ukrainie. Poborowy nagle wyciągnął pistolet
1 godzina temu
















