Podejrzenie zatrucia tlenkiem węgla w Tarnowie. Dwoje dzieci trafiło do szpitala

Służby ratunkowe interweniowały w poniedziałkowy wieczór (3 lutego) przy ul. Wandy w Tarnowie. Istniało podejrzenie, iż w jednym z domów doszło do zatrucia tlenkiem węgla. Do szpitala trafiło dwoje dzieci w wieku 10 i 14 lat.

Zgłoszenie wpłynęło do Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Tarnowie o godzinie 19:00. Na miejsce natychmiast skierowano zastępy PSP, pogotowie ratunkowe oraz policję. Po przybyciu strażacy przeprowadzili pomiary stężenia tlenku węgla, które wyniosło 80 ppm.

– Po stwierdzeniu obecności czadu strażacy przewietrzyli pomieszczenia oraz wraz z ratownikami medycznymi ewakuowali poszkodowane dzieci do karetek pogotowia – relacjonuje mł. kpt. Dominik Ryba, oficer prasowy KM PSP w Tarnowie.

Dzieci zostały przetransportowane do szpitala na dalsze badania. W momencie zdarzenia w domu przebywali także ich rodzice, którzy nie zgłaszali żadnych dolegliwości. Na miejscu pracowała również policja, która będzie wyjaśniać szczegółowe okoliczności zdarzenia.

To kolejne zdarzenie w okresie grzewczym, które pokazuje, jak groźny może być tlenek węgla. Strażacy przypominają o konieczności regularnego wietrzenia pomieszczeń oraz sprawdzania sprawności systemów grzewczych i wentylacyjnych.

Chcesz wspomóc redakcję, kup Magazyn Miasto i Ludzie w kiosku, sklepie lub na poczcie.